A więc tak jak napisałam w nagłówku, zbliża się Halloween. Święto jest obchodzone co roku 31 Października. Główną atrakcją jest dynia. W Ameryce, dzieci chodzą po domach i proszą o cukierki. Zapewne Wy , co roku obchodzicie te święto. Rodzice wam pomagają w wykonaniu dyni.Zrobienie takiej dyni to nie łatwość. Bowiem, z środku dyni, można zrobić zupę, dyniową. Ja osobiście raz jadłam taką, powiem , że nie jest taka zła. Ale wracając do wykonania:

Najpierw musimy odciąć górę dyni. PAMIĘTAJCIE, ŻEBY POPROSIĆ RODZICÓW O POMOC! Gdy odetniemy górę, musimy wyskrobać zawartość dyni w środku.

Gdy wyskorobiemy wszystko, czas zabrać się za najważniejsze elementy dyni, twarz. Musimy wyciąć oczka, nosek i ustka. Pamiętajcie aby wyszła straszna! Gdy jak już skończymy, musimy poprosić naszych ukochanych rodziców o małe świeczki, około 3. Gdy włożymy je do środka, nasza dynia pięknie się rozświeci. Z doświadczenia wiem, że  po zapaleniu takiej dyni, unosi się w powietrzu aromat.

Tak jak widzicie, to najprawdziwsza dynia. Zwykła, z groźnami; oczami, noskiem i ustami. Ja co roku, z moimi rodzicami przyrządzam dynię, i zwykle, wystawiamy ją za okno, na parapet. Niektórzy ludzie wierzą, że dynia ma odstraszać duchy, w ten niesamowity dzień. Jak wam się podobają dynię?

                                                                                                                                       Pozdrawiam,

                                                                                                                                              Marcin.x3