 rikkiliki rikkiliki- 32 
- Biżuteria ze spożywczaka- RECYKLING- Dziwne? Raczej smaczne. Postanowiłam poeksperymentować, i przegrzebałam internet. Moja znajoma poddała mi intrygujący pomysł. Przepraszam z początku, za brak obrazka. Potrzebujecie do tego dwóch wykrzywionych bigli, oraz agrafki. Weźcie dwia dowolne kształty. Mogą być inne, lub takie same, grunt to kolory. Przebijcie taką żelkę agrafką i złapcie ją z uszkiem od bigla. - Jak nam się znudzą, po prostu możemy je zjeść! - Segregacja? Oto biżuteria osób EKO. Nie musicie tu nic kupować. Przyda się tylko długa, przezroczysta żyłka. - Pomysł 1: Wykorzystaj butelki. Jak wiadomo plastikowe odpadki to najwięksi wrogowie naszej planety. Możemy temu zaradzić, w łatwy (zielony) sposób. - Przetnijcie butelkę na pół. Poczynając od otworu wycinajmy, tak jakbyśmy obierali jabłko. Możemy wykonać tak bransoletkę i naszyjnik, a nawet kolczyki. - Pomysł 2: Przetnijcie butelkę na pół. Utnijcie w poprzek obręcze o dowolnej grubości. Weźcie teraz brokat, plastelinę oraz klej i jakieś koraliczki. Ozdób swoją bransoletkę jak chcesz! Aby było bardziej ekologicznie, wykorzystać możesz zamiast tego klej i makaron, może być stary. jeśli wykorzystujesz tradycyjne "paski", oklej ją całą. Będzie naprawdę eko! - Podobają Wam się te pomysły? Wykorzystacie je? - Tekst: Własny - Pomysł : hannah879 













