Ostatnio głośno zrobiło się o niejakiej Candy Girl. Pojawia się ona na różnych wydarzeniach muzycznych, jej piosenki są puszczane na Vivie... Jednak nie wszyscy ją lubią. Są osoby, które uważają ją za kicz....   Ja nie mam zdania na temat Candy Girl. Z jednej strony co jakiś czas nucę sobie pod nosem jej discopolowe piosenki, ale z drugiej strony trochę wkurza mnie to, że jej piosenki (przykładowo taka, która nosi tytuł "Yeah!") są właściwie o niczym. Pozwolę sobie przytoczyć fragment tej piosenki.

"Kiedy nuda skrada się,
i to nie był dobry dzień,
ruszaj z domu, ej z domu.
To twoja noc zapewniam cię,
i nie musisz chować się,
ruszaj z domu, ej z domu.
D-D-D-Dj rozgrzewa parkiet,
Cz-cz-cz-czas nie liczy dziś się,
Załóż najlepszy strój,
Zrób makijaż i już,
Ruszaj w miasto, ej w miasto."

Czy nie uważacie, że słowa tej piosenki są takie trochę... puste? Ja tak uważam. I co z tego, że to discopolo? Według mnie Candy Girl, jeśli chce naprawdę zaistnieć powinna śpiewać o czymś "mądrzejszym". A Wy? Co o tym myślicie? Lubicie Candy Girl? A może za nią nie przepadacie...? Wyrażajcie swoją opinię w komentarzach!

Wszystko, czego dziś chcę
pamiętaj o tym
polecieć chcę
tam i z powrotem
z ramion twych wprost do nieba, do nieba. 

- Candy Girl- "Wszystko czego dziś chcę"

zdjęcie pochodzi z:  http://img.interia.pl/rozrywka/nimg/r/f/Candy_Girl_planu_Czego_3295279.jpg

klip: youtube.com

fragmenty piosenek wzięłam z: www.tekstowo.pl