- dudaczek
Aurelia- odcinek 3
Odcinek 3: Śpiąca królewna
Stali tak wpatrzeni w siebie i już ojciec miał odpowiedzieć jak wszedł Artur, który jak zawsze umiał rozluźnić wszelkie spory.
- I jak gotowa?
Aurelia odpowiedziała mu ze zdziwieniem:
- O co ci chodzi? Ty też nie jesteś lepszy, dlaczego nie obudziłeś mnie? Dobrze wiesz jak ważny był dla mnie ten dzień
- No ale tak słodko spałaś-powiedział jej chłopak
Dziewczyna przypomniała sobie, że dziś Artur miał ją zabrać na piknik, więc kazała poczekać Arturowi i szybko poszła się przebrać. Pojechali nad zamarznięte jezioro, rozłożyli koc, wyjęli termos z herbatą, co roku tak spędzali swoją rocznicę. Rozmawiali o tym co było i o tym co ma być, raptem Artur uklęknął i pokazał Aurelii małą szkatułeczkę z pierścionkiem w środku
-wyjdziesz za mnie?
Aurelia spojrzała na niego, widać było że nie była uszczęśliwiona:
-Że co? Ja jeszcze matury nie zdałam, wybij to sobie z głowy!
Po czym wsiadła do samochodu i otworzyła szybę krzycząc
- No na co czekasz? Wracamy!
Całą drogę milczeli,słychać było tylko warkot silnika i tarcie sprzęgła biegów. Dopiero gdy podjechali pod dom, Aurelia powiedziała:
-To chyba koniec
-Z czym?-spytał zaskoczony
-Z nami, mam ważniejsze cele w życiu niż pranie, sprzątanie i gotowanie, nie dzwoń do mnie więcej.-odpowiedziała
Aurelia poszła od razu do swojego pokoju, ku zdziwieniu rodziców.Jakiś czas później zadzwoniła do Jolki swojej przyjaciółki
-Hej Jola, zerwałam z Arturem, ty wiesz co on zrobił? Oświadczył mi się.
Niestety tę rozmowę jak i wszystkie podsłuchiwała Beatka, która zaraz poleciała do rodziców
- A ja coś wiem, Aurelia będzie miała męża.