 rikkiliki rikkiliki- 32 
- Alice w Nowym Jorku cz.2- Alice wróciła tego dnia do domu z pełnymi torbami. Kupiła masę rodzajów herbatek, masła, lemoniadek i innych produktów. Pod hotelem, udało jej się wyskrobać parę "grubszych" groszy na Nowo Jorskie schronisko dla zwierząt. Tak czy siak, w portfelu zostało jej tylko dziesięć dolarów. Mała cziłała, plątała się pod nogami, zmęczona długim spacerem. Meggan opuściła ją już trzy przecznice stąd. - Wreszcie bohaterka dodarła pod niebieską kamieniczkę, o czerwonych drzwiach, który, pomijając krwawo-czerwone pelargonie, był najmocniejszym akcentem mieszkania. - Przystanęła pod marmurowymi schodami i wzięła Tinę na ręce. Hmm.. ciekawe.. Zajęła się głaskaniem nerwowo suczki i rozmyślając o Amerykańskiej znajomej. - - Panienka wchodzi?! - zniecierpliwiony, męski głos, otwierającego drzwi, przywrócił ją do rzeczywistości. Wysoki mężczyzna świdrował ją wzrokiem. - - Och, tak! Przepraszam. - cofnęła się, wślizgując do wnętrza. Przywarła do ściany, przepuszczając kolejkę mieszkańców, do wąskiego przedsionka. Gdy przeszli, wdrapała się szybko po schodach, by nie blokować dłużej wstępu innym. - Przedsionek był wąski, ciasny. Wokoło roznosił się zapach róż, i antycznych starości, umieszczonych na stałych, drewnianych, potężnych stoliczkach. Schody i kominki były wykonane z marmuru. - Pchnęła bez wahania drzwi do własnego mieszkania. Ciepło, ale nie duszno, powitało ją, i mogła rozkoszować się dalej zapachem ciasta jeżynowego, które od godzin tkwiło w piekarniku. - Tekst: hannah879 
TUTUSTU STARBLOGGAREIHIN
 santsuli Lue myös: "Kevään 2013 muotia! " santsuli Lue myös: "Kevään 2013 muotia! "
 Candy-8-24 Lue myös: "Sisustusta" Candy-8-24 Lue myös: "Sisustusta"
 ekomodel28 Lue myös: "Design-hiukset" ekomodel28 Lue myös: "Design-hiukset"
 Meude34 Lue myös: "Varokaa huijareita!!" Meude34 Lue myös: "Varokaa huijareita!!"
 humility26 Lue myös: "Kesäinen meikki" humility26 Lue myös: "Kesäinen meikki"
 skating123 Lue myös: "Meikkejä :)" skating123 Lue myös: "Meikkejä :)"



