Witam, tu znowu ja - koroloeva. ; ) Zauważyłam, że niektórzy nie "polubili" mojego artykułu. Ale, kiedy kupujecie magazyn, to chyba macie ulubiony wątek? na przykład muzyczny, czy o modzie... a tu? ja tu piszę dla tych, co lubią poezje. Ale no, co tam się przejmować będe ; )

Ta ciemna, brązowa nuta

po którą sięgam gdy mi jest smutno,

osładza mi życie, jak nigdy dotąd.

Znajdę w niej hormon szczęścia,

uzupełnienie brakującej ochoty na słodycze...

nawet, jeżeli to mały kwadracik, który nawet

nic nie znaczy,

dla mnie znaczy wiele - bo to czekolada.

~autor nieznany.

Dostałam ten wiersz wczoraj. Napisała go moja koleżanka, i to ona dała mi pomysł na ten artykuł. Czekolada - najczęściej ją bierzemy, gdy jest nam smutno. Ma w sobie hormon szczęścia, czyli serotoninę, która nas "pobudza" tym samym dając lepszy humor. Ja osobiście uwielbiam czekoladę, ale jako słodycz - bo na chandrę mam inne sposoby. 

_

obrazek z weheartit.com